Każdy sezon w rolnictwie to wyścig z czasem. Pogoda nie czeka, a każde okno pogodowe trzeba wykorzystać maksymalnie. Przygotowanie pola po żniwach czy po orce wymagało kiedyś kilku maszyn i wielu godzin pracy. Dziś coraz więcej gospodarstw stawia na agregat uprawowy, który w jednym przejeździe potrafi spulchnić glebę, wymieszać resztki pożniwne, rozbić bryły ziemi i wyrównać powierzchnię. Efekt? Pole gotowe do siewu w czasie, w którym dawniej wykonano dopiero połowę prac.
Jakie są kluczowe powody, aby wybrać agregat uprawowy?
Jeden przejazd maszyną, wiele efektów
Tradycyjna uprawa przedsiewna często wymagała najpierw bronowania, potem wałowania, a na końcu ponownego doprawiania gleby. Agregat uprawowy łączy wszystkie te zadania w jednej maszynie. W trakcie pracy:
- spulchnia glebę na ustaloną głębokość roboczą,
- rozdrabnia i miesza resztki pożniwne, co przyspiesza ich rozkład,
- wyrównuje powierzchnię, eliminując koleiny i grudy,
- zagęszcza warstwę siewną, poprawiając kontakt nasion z podłożem.
Takie podejście nie tylko skraca czas prac polowych, ale też zmniejsza liczbę przejazdów, co ogranicza ugniatanie gleby. Mniej przejazdów oznacza również mniejsze spalanie. W skali sezonu oszczędności mogą sięgać setek litrów paliwa.
Gleba, która lepiej pracuje
Jakość gleby decyduje o plonach. Agregat uprawowy działa w sposób, który sprzyja zachowaniu jej naturalnej struktury. Zęby, dłuta lub talerze rozluźniają glebę, poprawiając jej napowietrzenie i ułatwiając wsiąkanie wody. Dzięki temu woda z opadów lub nawadniania nie spływa po powierzchni, ale wnika głębiej, docierając do strefy korzeni.
Ponadto, resztki pożniwne wymieszane z glebą stają się materiałem organicznym, który zwiększa zawartość próchnicy. Taka gleba lepiej zatrzymuje wilgoć, jest bardziej odporna na suszę i mniej podatna na erozję.
Więcej plonów przy mniejszym nakładzie pracy
Równomiernie spulchniona i wyrównana gleba to idealne warunki do kiełkowania nasion. Brak grud, jednolita głębokość siewu i lekko zagęszczona warstwa wierzchnia sprawiają, że nasiona kiełkują w podobnym tempie. Rośliny rozwijają się równomiernie, co ułatwia późniejsze zabiegi pielęgnacyjne i zbiór.
W praktyce oznacza to większy i bardziej wyrównany plon. Rolnicy często zauważają też, że uprawa wykonana agregatem pozwala roślinom lepiej znosić okresy bezdeszczowe, ponieważ warstwa siewna zatrzymuje wilgoć dłużej niż po tradycyjnym bronowaniu.
Oszczędność, którą widać w bilansie gospodarstwa
Agregat uprawowy ogranicza liczbę przejazdów, a tym samym zużycie paliwa i zużycie innych maszyn, takich jak brony talerzowe czy wały uprawowe. Rolnik inwestuje w jedno urządzenie, które pracuje w miejsce kilku, zmniejszając koszty serwisu i wymiany części w całym parku maszynowym. W perspektywie kilku sezonów różnica w kosztach może sięgać tysięcy złotych.
Maszyna dostosowana do Twojego pola
Każde gospodarstwo ma inne warunki. Gleby lekkie, ciężkie, piaszczyste czy gliniaste wymagają innych ustawień i wyposażenia agregatu uprawowego. Dlatego producenci, tacy jak Brastal, oferują agregaty w wielu wariantach:
- z zębami lub talerzami,
- z wałami rurowymi, strunowymi, pierścieniowymi czy packera,
- z regulacją mechaniczną lub hydrauliczną głębokości pracy.
Takie możliwości konfiguracji pozwalają dostosować maszynę do konkretnego pola i rodzaju uprawy, niezależnie od tego, czy jest to przygotowanie pod pszenicę ozimą, kukurydzę czy rośliny strączkowe.
Sprawdzone rozwiązania z oferty Brastal
- Agregat uprawowy GŁĘBOSZ – doskonały do głębokiego spulchniania gleby i likwidowania podeszwy płużnej. Pracuje na głębokości do 50 cm, poprawiając dostęp wody i powietrza do głębszych warstw. Występuje w wersji 4- lub 6-łapowej, co pozwala dobrać maszynę do wielkości i typu gospodarstwa,
- Agregat drapakowy AR – łączy w sobie funkcje uprawy przedsiewnej, spulchniania oraz współpracy z siewnikiem. Wyposażony w dwa wały strunowe z przodu i wał krusząco-zagęszczający z tyłu, skutecznie wyrównuje i doprawia glebę. Możliwość dodania dodatkowych zębów lub zmiany rodzaju wałów pozwala jeszcze lepiej dostosować maszynę do wymagań gospodarstwa,
- Agregat talerzowy AT – nowoczesne rozwiązanie do kruszenia, cięcia i mieszania gleby. Dwa rzędy uzębionych talerzy skutecznie rozdrabniają resztki pożniwne i przygotowują pole pod siew. Tylny wał rurowy z hydrauliczną regulacją wyrównuje powierzchnię, a ekrany boczne zapobiegają wyrzutowi ziemi poza obszar roboczy. Dzięki opatentowanemu hydropakowi współpracuje z siewnikiem, tworząc kompaktowy i wydajny zestaw.
Powiązane wpisy:
- Co wpływa na rozkład resztek pożniwnych w glebie?Jeśli zależy Ci na lepszych plonach, zdrowszej glebie i bardziej zrównoważonym gospodarowaniu, zacznij właśnie od...
- 5 powodów, dla których warto zainwestować w agregaty uprawoweAgregat uprawowy to niezastąpiona maszyna dla rolników, która przynosi długoterminowe korzyści, wpływając na jakość i...
- Rola resztek pożniwnych w uprawie gleby – jak je efektywnie wykorzystać?Po żniwach na polach pozostają resztki roślinne, które mogą pełnić rolę nawozu, ale dopiero po...
- Jak dopasować głębokość pracy brony talerzowej do gleby i uprawy?Bronowanie to nie tylko jeden z etapów przygotowania gleby. To moment, w którym decydujesz o...
- Jeśli planujesz zakup maszyny, zacznij od brony talerzowejW rolnictwie brakuje czasu na półśrodki. Brona talerzowa to nie wydatek - to narzędzie, które...